Blog Firmy POZENA: zapraszamy do fascynującego świata języków!

Co trzeba wiedzieć przed rozpoczęciem tłumaczenia strony internetowej?

Autor: Adam Grabowiec | 11 czerwca 2024 14:37:09 Z

Pasjonuje nas tłumaczenie stron internetowych. Mamy w tym zakresie doświadczenie i sukcesy. Ale obserwujemy, że projekt tłumaczenia strony może być dla klienta niełatwy i obfitować w niespodzianki.  

Tu omawiamy kilka kwestii typu "jaka wielka szkoda że nie wiedzieliśmy tego zanim rozpoczęliśmy". Warto mieć ich świadomość, podejmując się tłumaczenia firmowej strony internetowej. Niewiedza może spowodować szereg konsekwencji, które były do uniknięcia. Nasi klienci są już w doskonałych rękach - ale warto, aby każdy mógł dowiedzieć się więcej, szybko, poniżej.

Profesjonalne przetłumaczenie każdej strony internetowej to nasza kompetencja - zrobimy to doskonale i na czas. Ale... nie w tym problem. Tłumaczenie strony internetowej w korporacyjnych warunkach odbywa się przy ścisłej współpracy firmy językowej z klientem. Oto na co warto zwrócić uwagę, planując taki projekt. 

 

1. Tłumaczenie strony internetowej - podobnie jak tworzenie nowej strony - to dla organizacji multidyscyplinarne wyzwanie: wymaga zaangażowania wielu kompetencji.

Aby sprawnie przetłumaczyć witrynę, warto przewidzieć i zaplanować wszystkie "zasoby", czyli czas i uwagę koleżanek i kolegów występujących w zaskakująco zróżnicowanych rolach. 

Marketing ma podstawowy wpływ na treści i często zarządza projektem od strony organizacji.

Dlatego Marketing musi w którymś momencie posiadać źródłowe treści, chociaż ta funkcja często sama ich nie tworzy, oraz umieć odpowiedzieć na wiele pytań na ich temat, w tym następujące przykładowe:

  • Czy nasze źródłowe treści są kompletne? Aktualne? Jeżeli nie są, czy mamy zakontraktowanych copywriterów, którzy zaktualizują nam komplet treści w czasie, który nam odpowiada? 
  • Czy nasza źródłowa strona, czyli to co będziemy tłumaczyć, sama jest kompletna? Czyli czy jest tak opracowana, że nasze zawiera wszystkie "wyrażenia kluczowe" w rozumieniu SEO? 
  • Czy te kluczowe wyrażenia zostały profesjonalnie zweryfikowane na potrzeby tłumaczenia  na każdy docelowy język, w postaci profesjonalnej analizy MSEO (Multilingual Search Engine Optimisation)? Czyli jakich wyrażeń używa obecnie zagraniczna konkurencja w docelowych językach i obszarach geograficznych? Czy mamy dostępny raport tej analizy, w którym są wskazania dla firmy językowej? 
  • Czy mamy plan wspierający nowe treści po publikacji kampanią CPC (płatnych ogłoszeń w internecie)? Na tyle dojrzały ten nasz plan, żeby zawierał treści kampanii (tekst, obraz, wideo, animacje) do spójnego przetłumaczenia wraz z tłumaczeniem serwisu ? 
  • Czy mamy dostęp administracyjny do wszystkich treści widocznych, w tym wszystkich tych tylko czasem widocznych, na źródłowej stronie internetowej? 
  • Czy mamy dostęp do wszystkich treści niewidocznych naszej strony internetowej?
  • Jakie inne materiały - prezentacje multimedialne, filmy produktowe na YouTube, foldery indesign, ebooki, rollupy i bannery - należy przetłumaczyć, aby zapewnić spójność przekazu dla nowego targetu na nowych rynkach? 

Deweloper / Programista decyduje o technologii serwisu, a w szczególności - o zastosowaniu właściwego elementu tej technologii, który decyduje o zarządzaniu treściami wielojęzycznymi.

Każdy CMS (system obsługujący stronę internetową), taki jak najpopularniejszy WordPress i dziesiątki innych, albo posiada wbudowany mechanizm do wielojęzycznych publikacji, albo dostępne jest do niego opcjonalne oprogramowanie dodające tę funkcję. 

Często Deweloper to jedyna funkcja w Organizacji, która posiada dostęp do CMS i umiejętność skonfigurowania i skorzystania z technologii odpowiedzialnej za tworzenie wersji językowych, takich jak wygenerowanie kompletu źródłowych treści przeznaczonych do profesjonalnego tłumaczenia - widocznych i niewidocznych na stronie; umieszczenie bądź zatwierdzenie gotowych tłumaczeń we właściwych miejscach; powtarzanie tego procesu regularnie, aby prawidłowo prowadzony serwis mógł być zasilany wciąż nowymi wielojęzycznymi treściami. 

Czy POZENA przetłumaczy stronę internetową bez udziału kompetentnego Dewelopera klienta? Jest to możliwe zawsze kiedy otrzymamy dostęp administracyjny do serwisu, ale jest to nierekomendowane: potrwa dłużej i będzie droższe.   

Czy POZENA przetłumaczy stronę internetową w sytuacji, kiedy nikt nie ma dostępu do CMS? Serdecznie odradzamy próbować: pobieranie treści z ekranu nigdy nie zapewni kompletnego źródła, a umieszczenie przetłumaczonych treści w serwisie bez danych administratora jest niestety niewykonalne.  

Sprzedaż i Produkcja mają pogląd na prawidłowość informacji, odpowiednio, komercyjnych i technicznych dotyczących zawartości serwisu, jak też ich kompletność i aktualność. Warto uzyskać od nich zapewnienie, że obecne treści przeznaczane do tłumaczenia są kompletne i wysokiej jakości. 

Od Produkcji zwykle pochodzi również specjalistyczne słownictwo branżowe i/lub specyficzne słownictwo korporacyjne stosowane w organizacji. Warto przekazać nam te informacje przed rozpoczęciem tłumaczenia, aby przekład zachowywał spójność z korporacyjnym słownikiem. 

Co jeżeli Produkcja nie posiada słownika kluczowych wyrażeń branżowych czy korporacyjnych i nie ma czasu zajmować się jego tworzeniem? Możemy stworzyć glosariusz kluczowych fraz w projekcie i zaproponować najlepsze, naszym zdaniem, odpowiedniki w nowych językach, do zatwierdzenia przez klienta.  

Prawnik organizacji będzie zainteresowany szczegółową akceptacją treści prawnych w nowych jurysdykcjach. Po co  - czy po prostu profesjonalne tłumaczenie nie wystarczy? Być może nie; na przykład, wierne przetłumaczenie polskich "Ogólnych warunków świadczenia usług" na mongolski to jedno - ale czy te same rozwiązania prawne będą praktyczne, albo przynajmniej legalne w Mongolii, to zupełnie co innego. Warto aby Prawnik miał konkretne zdanie na ten temat, co może łączyć się z redakcją treści prawnych przed ich tłumaczeniem, co może być łatwiejsze niż weryfikacja po tłumaczeniu.  

Co jeżeli Dział Prawny klienta nie jest zainteresowany udziałem w projekcie tłumaczenia? Zaproponujemy w to miejsce naszą opcjonalną usługę.  

Kierownictwo jest funkcją wyznaczającą cel projektu, pożądany czas jego wykonania oraz przyznającą budżet dla osiągnięcia tego celu. Warto aby te kwestie do siebie odpowiednio współmierne.

Liczy się również sprawny proces decyzyjny, zapewniany przez Kierownictwo. Tłumaczenie stron internetowych wymaga czasem regularnych konsultacji, a zakres projektu może, na życzenie klienta, ulegać modyfikacji w czasie jego trwania. 

Zarządzanie projektem spina całość po stronie klienta i stanowi centralny kontakt dla firmy językowej. Trudno jest nie dostrzec różnicy w rezultacie pomiędzy projektem prowadzonym profesjonalnie, a takim realizowanym bardziej siłą zapału osoby, która robi to tylko przypadkiem i oprócz  swojej "normalnej" pracy. Jeżeli firma posiada kompetencję zarządzania projektami, tu jest z pewnością dla niej dobre miejsce. zadanie.

SEO / Pozycjoner będzie zainteresowany "organicznym pozycjonowaniem" strony internetowej w nowych językach. SEO to dynamicznie zmieniająca się dziedzina cyfrowego marketingu, obejmująca profesjonalne analizy, działania programistyczne w serwisie, wskazania co do słów kluczowych i pozostałych treści, powiązania serwisu z innymi miejscami w internecie oraz ciągłą rozbudowę. SEO decyduje o komercyjnym sukcesie projektu. 

Warto, aby tłumaczenie strony internetowej  poprzedzone zostało analizami i wskazaniami MSEO (wielojęzycznego SEO). Dlaczego? Instrukcja MSEO zdecyduje jak kluczowe treści mają być tłumaczone, aby te tłumaczenia właściwie pozycjonowały serwis w internecie w innych językach i kulturach. Przykładowo, w ogromnym uproszczeniu, czy lepiej w tym przypadku napisać "traktor", czy może "ciągnik", czy może w ogóle o nim nie pisać. 

Często wskazania MSEO mogą prowadzić do wniosku, że treści przeznaczone do tłumaczenia właściwie wcale nie powinny być dosłownie tłumaczone - w nowym serwisie powinny znaleźć się nieco inne treści, lepiej dopasowane do oczekiwań nowych odbiorców. Co wtedy? Oczywiście pomożemy: zaproponujemy odpowiednią kombinację usług tłumaczenia, copywriting'u (tworzenia nowych treści) i lokalizacji (dostosowania treści dla innych odbiorców). 

 

2. Warto zaplanować technologię językową dla firmowej strony internetowej na etapie tworzenia nowej strony.  

Oczekiwania klienta powinny mieć wpływ na wybór technologii, na której oparta będzie strona internetowa. Każdy współczesny CMS posiada rozwiązania wielojęzyczne, często kilka do wyboru. 

Rozmawiając z zaufanym deweloperem, nie zaszkodzi zweryfikować czy plan technologiczny na pewno zawiera przemyślane rozwiązanie językowe, jak się nazywa to rozwiązanie i jaką konkretnie użytecznością się cechuje. 

Niektóre konfiguracje pozwalają na łatwe i szybkie, automatyczne przenoszenie treści - generowanie ich prosto ze strony i samoistne umieszczanie wykonanych tłumaczeń tam gdzie trzeba. Inne nie: wymagają ręcznego przeklejania każdej ramki tekstu. Ramek bywają tysiące. 

Co jeżeli obecna strona jest tylko w jednym języku i nikt nie pomyślał wcześniej o tym niszowym aspekcie? Przeprowadzimy analizę i chętnie doradzimy rozwiązanie możliwe do wdrożenia w istniejącym serwisie. 

 

3. Każda strona internetowa posiada treści widoczne i niewidoczne. Ten fakt ma ogromne znaczenie dla komercyjnego serwisu.

Widoczne to te, które może zobaczyć na ekranie internauta, gdyby wszędzie spojrzał. Chociaż często jest tak, że różni internauci zobaczą różne treści na tej samej stronie, w zależności cech odwiedzającego oraz sposobu zaprogramowania serwisu. 

Przynajmniej tak samo ważne jest przetłumaczenie treści nigdy niewidocznych dla ludzi. Te treści to kilka kategorii elementów, które decydują o powodzeniu strony internetowej w wynikach wyszukiwania, takich jak wysoka pozycja na pierwszej stronie w wyszukiwarce. Od niewidocznych treści - takich jak metatagi i dane strukturalne - może zależeć w dużym stopniu, czy nasza przetłumaczona strona internetowa wyświetli się komukolwiek w wynikach wyszukiwania, czyli czy komuś coś sprzeda. 

Treści niewidoczne strony internetowej muszą nie tylko zostać prawidłowo przetłumaczone na obce języki, ale dodatkowo muszą być zaprojektowane z kompetentnym uwzględnieniem parametrów technicznych oraz zgodnie ze wskazaniami analizy SEO.  

Są też elementy widoczne, ale pozornie nieistotne, takie jak postać adresów internetowych (tzw. slug'ów): one również są istotne i powinny być prawidłowo zlokalizowane w nowych językach. 

Jaki z tego wniosek? Zwróćmy uwagę, aby materiał przekazywany do tłumaczenia koniecznie obejmował wszystkie te elementy. Chętnie omówimy szczegóły konkretnego projektu. 

 

4. Strona internetowa to jest baza danych. 

Wynika z tego natura działania serwisu: oprogramowanie dynamicznie serwuje pewne elementy na ekranie internauty, czasem w różnych warunkach pokazując co innego, jak również części informacji nie pokazując nigdy nikomu.

Najważniejsza konsekwencja tego faktu: nie warto próbować wyceniać tłumaczenia strony internetowej na podstawie tego co widać na ekranie. To się nigdy precyzyjnie nie uda. 

Przeklejanie treści myszką z ekranu będzie dla klienta zawsze nieprecyzyjne, frustrujące i długotrwałe. W naszym wykonaniu, byłoby prawdopodobnie dodatkowo droższe od  tłumaczenia. 

Nie polecamy również pobierania strony poprzez analizę zewnętrznym programem, tzw. grabberem. Niektóre grabbery działają dobrze. Ale tu utrudnienie dla klienta może wystąpić dopiero po tłumaczeniu: bo właściwie co teraz z tymi tłumaczeniami zrobić?

Istnieją lepsze metody zorganizowania treści strony internetowej do tłumaczenia:

  • Najprostsze z nich to przekazanie nam kompletnych treści do tłumaczenia w zwykłych plikach dowolnego formatu. Spowoduje to otrzymanie szybkiej, precyzyjnej wyceny. Powoduje to jednak kilka wyzwań; pracując w ten sposób klient często pomija treści niewidoczne i techniczne serwisu, co odbije się na widoczności serwisu w internecie. Również sposób umieszczenia tłumaczeń na stronie w tych warunkach może stanowić osobne wyzwanie.  

  • Najlepsze z nich to zastosowanie konfiguracji, która pozwoli wygenerować wszystkie właściwe treści do tłumaczenia, przekaże je nam oraz automatycznie umieści wykonane tłumaczenia we właściwych nowych miejscach. Jest w tej kategorii dużo rozwiązań, mniej i bardziej automatycznych, ale każde zapewni podobny sukces. Chętnie doradzimy najlepsze. 

 

5. Jeżeli tłumaczymy stronę internetową istniejącą od dawna, warto wiedzieć kto ją oryginalnie wykonał. 

Strona internetowa może posiadać skomplikowaną konfigurację, którą, w praktyce, najlepiej obsłuży pierwotny wykonawca. Ta firma lub osoba może być w najlepszej pozycji aby kontynuować budowę serwisu, poszerzając go o treści wielojęzyczne. 

Zdarza się, że klient uważa współpracę z oryginalnym wykonawcą, z przeróżnych powodów, za niemożliwą. Wtedy pomocny jest dla nas dialog ze wskazanym nowym opiekunem strony.

 

Biuro Tłumaczeń POZENA już od kilkunastu lat kompetentnie wykonuje profesjonalne tłumaczenia stron internetowych z każdego języka na każdy inny, we wszystkich branżach i specjalizacjach. Zapewniamy wszystkie kompetencje, które pomogą klientowi osiągnąć sukces w tej dziedzinie. Dostosujemy się to tego, co klient ma i czego nie ma u siebie. Poświęcimy czas na omówienie projektu i ustalenie potrzeb. Serdecznie zapraszamy do współpracy.